Korzystając z położenia, w jakim się znalezliśmy postanawiamy jechać do Bornego Sulinowa. I tak spełnia się jedno z moich marzeń. Okolice Bornego i Gródka na kilka godzin. Jedno marzenie się spełniło, pojawiło się następne - żeby tam wrócić. Na dłużej.